To tytuł tegorocznych „Jasełek”, który  licznie zgromadziły wspólnotę parafii  pod  wezwaniem  Św.  Ap.  Piotra  i  Pawła  w  Kaliszu  w  dniu 
11 stycznia  2015 r.  Przedstawienie wpisujące  się  w  wielowiekową  tradycje obchodzenia  Świąt  Bożego  Narodzenia, przygotowane zostało przez katechetki;  Marię  Białecką, Marię  Rożmiarek i Katarzynę  Walczak  we współpracy  z  nauczycielkami – Aldoną Krzewską i Ewą Wiśniewską; młodymi aktorami byli oczywiście uczniowie naszej szkoły.

Autorki tegorocznego przedstawienia kazały nam się zastanowić, co zrobilibyśmy, gdyby do naszego przedświątecznie wysprzątanego domu, tuż przed wieczerzą wigilijną, zapukała nieznajoma para. Co byśmy odpowiedzieli – my, współcześni kaliszanie- zmęczonym podróżą obcym, którzy prosiliby nas o gościnę? Najpewniej odesłalibyśmy ich do Ośrodka Pomocy Społecznej.
Tak przecież należy zrobić w cywilizowanym mieście, jakim chcielibyśmy nazwać Kalisz...

Tak samo ponad dwa tysiące lat temu nie było miejsca dla oczekujących narodzin Jezusa Maryi i Józefa: „Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierwotnego Syna, owinęła Go w pieluszki
i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie” (Łk 2, 6-7)

Czyżbyśmy zapomnieli, że to my potrzebujemy miłości w żłóbku złożonej? Jezus stał się bezsilnym, aby nas umocnić. Dał się zawiązać
w pieluszki, aby nas z więzów grzechów rozwiązać. Stał się ubogim, aby nas wzbogacić. Rodził się, płacząc, by nasze łzy osuszyć. To przesłanie, które znieśli uczniowie i nauczyciele do swoich domów w przeddzień Bożego Narodzenia.

 Czy na wskroś nowocześni młodzi ludzie z deskorolkami  i nieodłącznymi słuchawkami w uszach przypominają skromnych pastuszków strzegących stada owiec? A jednak, do nich także może przemówić Maleńka Miłość w osobie nowo narodzonego Jezusa. Młode serca zmiękną i prawdziwe szczęście zagości w ich życiu. Wystarczy, by Ją dostrzegli. Zaciekawili się Bogiem, w którego często nie wierzą, bo: „Teraz taka moda”.

Warto w przedświątecznej krzątaninie między strojeniem choinki, poszukiwaniem prezentów i szykowaniem dwunastu tradycyjnych potraw odszukać prawdę o Bogu w stajence. Boże Narodzenie zagości wśród nas, ilekroć uśmiechniemy się do innych i podamy im pomocną dłoń; ilekroć zamilkniemy, by wysłuchać drugiego człowieka… To kolejne przesłanie jasełek.

Boże Narodzenie jest świętem Miłości- jak przekonują nas twórcy tegorocznego przedstawienia. Dokonuje się w sercu człowieka, ilekroć ten wybiera dobro, odrzucając zło.

I na koniec jeszcze jedna myśl zasłyszana na scenie: „Na próżno narodził się Jezus w betlejemskim żłobie, jeśli się nie narodził również w tobie”. Wsłuchani w słowa młodych aktorów ze Szkoły Podstawowej nr 17 z Oddziałami Integracyjnymi, przyjmijmy do swoich serc i domów Boga- który jest Miłością (i to wcale nie małą)!

                                                                        Opracowała: Maria Białecka